Kolejne dwa seriale skończyłem w tym tygodniu, a już niedługo zakończenie Dwóch i pół, Teorii wielkiego podrywu i Czarnej listy, na którą w szczególności czekam.
Dwie spłukane dziewczyny - typowy sitcom, w którym najważniejszy jest humor. Serial, który pewnie każdy zna. Podobało mi się to, że jak zawsze nie brakowało tutaj świetnych tekstów, bo sama fabuła nie jest jakaś strasznie ciekawa. Han Lee i Oleg to nadal dwa świetne charaktery, które również potrafią rozbawić ( Han raczej tym jak potrafi na siebie przyjąć żart, albo jak sam się dissuje ). Trzeci sezon był całkiem fajny i ciekaw jestem co wymyślą we wrześniu.
Muszkieterowie - Od zawsze lubiłem muszkieterów ( w końcu to ludzie honoru tak jak prawdziwi mafiosi

), więc postanowiłem sięgnąć po ten serial, a to, że było tylko 10 odcinków jeszcze bardziej mnie przekonało. Fajne stroje, sceneria i przede wszystkim ciekawa fabuła sprawiła, że serial szybko mi minął. Każdy odcinek miał swoją osobną małą fabułę, ale wszystko łączyło się w jedną całość ( brakuje mi pewnego słowa, ale mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi

). Podobała mi się rola D'Artagnana, który chciał dołączyć do elitarnej jednostki oraz Milady De Winter. Dobrym pomysłem było, aby kardynał z jednej strony był przyjacielem króla Francji, a z drugiej strony jego wrogiem przez co zaciekawienie było jeszcze większe. Ostatni odcinek był bardzo fajnie zrobiony i w ciekawy sposób zakończyli ten sezon, a wydarzenia z niego mogą sugerować, że przyszły sezon również będzie ciekawy.
Ocena: 7/10
_________________
Założyciel WF Snooker Federation
Moderator roku 2012 !
Administrator od 1.08.2013
Fan wrestlingu od 25.02.2005 !
http://total-nonstop-action.blogspot.com/