Może uda się kogoś ściągnąć na szybko, a jak nie to AJ będzie dobrym kandydatem na jednorazową walkę dla setha, ewentualnie drew

Po kiego grzyba kombinować i dawać mu walkę bez historii? Wystarczy dodać go do ME, tam niech Brock na odchodne jobbnie Sethowi i mamy piękne odniesienie do cashu Rolka z WM + mistrza na każdej tygodniówce. I tak wiadomo, że RR wygra Cody, a jego WM Moment idealnie pasuje do zakończenia rywalizacji z Sethem. Do tego Romek vs. Rocky bez pasa lepiej pasuje i mamy dwa potężne ME na dwa dni najbliższej Manii.

Daniel Bryan też się stoczył jak Cesaro. Od main eventowania WM i PPV do przegranej z jakimś randomem na zwykłej tygodniówce. Nie wiem, może to tylko ja i jestem za głupi by zrozumieć bookerski geniusz Nicka Khana (czy tam Tonego).

Właśnie super pewniacy przegrywają i każda gala AEW ma w sobie coś ciekawego ze chce się oglądać wszystko i słuchać... Wiesiek poszedł na emeryturę bo w gównie jakim zrobił swój produkt nie chce się już taplać

Szczerze to już jest trochę nudne, że Roman Reigns po raz kolejny potwierdził, że jest najlepszym wrestlerem na świecie!!!

ACKNOWLEDGE HIM!!! :)

nie zesraj się

przegrana Danielsona tylko pokazuje to co ma AEW a nie ma WWE a mianowicie nieprzewidywalne wyniki walk :)

ale dla niektórych to oczywiście minus :D

Tylko żeby w tych nieprzewidywanych wynikach sami się nie pogubili XD

Tylko niech ta nieprzewidywalność do czegoś prowadzi. Ten cały Garcia nigdy nie osiągnie takiego statusu jak Daniel Bryan, a pokonuje on go w momencie, w którym ten dopiero powraca po kontuzji, a obecnie jest jedną z niewielu gwiazd federacji, która tej kontuzji nie ma, albo jest w tym momencie dostępna. Gdyby Theory na zwykłym Raw pokonał czysto Romana Reignsa w walce o pas bez użycia walizki to też by było zaskakujące, ale byłoby równie ch*jowe jak to co zrobili z Danielsonem.

tylko że Danielson nie przegrał czysto.

i żeby nie było też uważam że jak już to ktoś inny powinien pokonać Bryana no ale cóż..
może takie wyniki mają podnieść trochę realizm? no nie wiem.

XD jak dobrze, że wśród nas są ludzie przewidujący przyszłość i to, że taki Garcia nie będzie nigdy na poziomie Daniela XDDD wygrana daje mu mega kopa na przyszłość, do tego moment wybrali idealny-Danielson wrócił po przerwie, komentatorzy bardzo ładnie podkreślili wpływ wstrząśnienia mózgu i tego, że chłop nie jest w pełni sił i można tu zbudować ładne story. A Garcia to spokojnie potencjał na coś więcej w AEW i choćby zesparowanie go z Jericho (na jego własną prośbę) wiele mówi. Może na razie za mikrofonem szału nie ma, ale ringowo to dobry poziom i przede wszystkim wciąż młody chłopak. Wygrana z Dragonem, IMO, idealnie została zabookowana i przeprowadzona.

Noooo zaskoczenie że Garcia obskoczył Danielsona. Ogólnie to Dynamite mi się podobało , ze względu na postawienie w końcu na swoich originalsów , a nie midcarderów z WWE. Skoro stajnia Taza została rozbita , jestem ciekawy co zrobią z ich członkami. jest z czego rzeźbić.

jaki jest sens dodawania rollinsa do main eventu? mają nagle z dupy zmienić last man standing na zwykły triple threat, bo wam tak pasuje? XD

mnie tylko ciekawi dlaczego WWE zdecydowało się na porzucenie walki setha z riddle'm tylko po to, żeby promować jakiś event w UK XD przecież już samo zestawienie mcintyre vs reigns będzie mocne, a bilety idą jak świeże bułeczki, jeśli riddle nie ma kontuzji to pomysł guzik warty

w sumie nie przeszkadza mi, że jakiś random pokonał daniela bryana, niby spoko, ale kto to jest ten hook XD no i zestawienie cole'a i jego przydupasów z young bucksami też niezłe, kolejny powód, żeby nie oglądać tych dwóch pajaców z krzywymi ryjami

HOOK to wrestler którego ojcem jest siedzący w komentatorce rewelacyjny Taz :)
całkiem dobrze się go ogląda

widac przepasc miedzy ekspertami takimi jak ja a fanami swiezakami ktorzy sie dzis dziwia kto to Hook, Garcia itd + wyzywaja Young Bucksow bo ogladaja AEW od wczoraj - juz przy wspolnej gali AEW/NJPW ladnie wyszla wasza niewiedza na temat trzeciej najwiekszej fedki wrestlingu jaka jest NJPW (ktorych najwieksze gale absolutnie kazdy fan wrestlingu powinien ogladac) i brak znajomosci takich gwiazd jak Okada, Tanahashi, Takahashi, White i wielu innych... a ja sie wtedy lapalem za glowe z catchphrasem "ja pie*dole co ja czytam"...
btw. na Dynamite ladnie rozegrali segment Moxa i Jericho - po jednorazowym powrocie "Painmakera" az czekam na Chrisa w odslonie Lionhearta z WCW, to bedzie magia.

a co do WWE i SummerSlam - bardzo czekalem na walke Rollinsa i Riddle'a ale skoro HHH ja usunal to wierze ze bylo to naprawde przemyslane i ma fajny pomysl na "szokera" w ktorym najpewniej uzyje Rollinsa wiec bedzie to zrozumiale. tez mysle ze Rollins moze odegrac duza role w ME. gdybym to ja byl HHHem zabookowalbym ten Last Man Standing tak ze po wyniszczajacej walce zarowno Lesnar i Romek zostaja odliczeni do 10 (RR 2004 miedzy HHHem a HBKiem sie klania) przy czym po takim rezultacie wladza tak tego nie zostawia i dolacza Rollins wznawiajac match tymrazem jako zwykly Triple Threat gdzie Seth wykorzystuje sytuacje na poobijanych Lesnerze i Romku (+ interwencje Riddle'a i Theory'ego). tak to widze. wcale nie jest powiedziane ze Rollins/Riddle na Clash niebedzie o tytul, przy obecnej wladzy...

błaźnie, ja oglądałem wrestling jak ty na chleb mówiłeś pep i gdy jadłeś gówno z pampersa, nie obrażaj mojej wiedzy gamoniu, mam prawo czegoś nie wiedzieć

My chyba oglądamy zupełnie inne walki Przecież Daniel Garcia to jest materiał na lepszą, bo gadającą wersję Chrisa Benoit. On z tej generacji wrestlerów 25-30 lat w AEW ma zdecydowanie największy potencjał obok MJF'a. Wystarczy, żeby nabrał trochę masy i przypakował na siłowni.

Pies logan pisze, że jest ekspertem, a do tej pory twierdzi, że rudy zakolak jest najlepszy XD

XDDDD
Jesteście niemożliwi, tydzień temu zesraliście się w komentarzach, że stary Jericho pokonuje Kingstona, a jak wczoraj stary Danielson podkłada się Garcii to zesraliście się jeszcze bardziej. Nie da się wam dogodzić.

Ekspert Logan jest najlepszy

@Pazox

ale czemu piszesz w liczbie mnogiej?
jesteśmy w wojsku czy jak? :)

Ja rozumiem argument promocji Garcii (Kingstona już nie), ale czemu zatrzymali promocje takich originalsów jak Cassidy czy Allin (MJF sam się doigrał). To oni jak dla mnie powinni pokonywać Danielsonów. W ogóle Allin przy Stingu jest rozpisany jeszcze gorzej niż Abyss przy Hoganie w starym TNA.

Cassidy'ego czy Allina face'a ze względu na status Stinga nie da się promować w inny sposób. Zresztą gdy już próbowali przy Rhodesie, Moxley'u lub nawet Punku, Darby nie potrafił wyjść na stałe z ich cienia. Może najwyższy czas pogodzić się z faktem, że DA jest przereklamowany, zaś jego poziom to właśnie walki z Brody Kingiem, story z Ethanem Pagem i inne upper midcardowe feudy?
Naprawdę nie każdy młody zawodnik wyrośnie na mega gwiazdę walczącą 100 razy w roku w main eventach gal. Świat wrestlingu potrzebuje także kolejnych Reyów Misterio, Christianów, RVD, Owenów Hartów, Steambotów itd. czyli zawodników, którzy dzięki swojemu etosowi pracy mogą wypracować legendarny/ikoniczny status bez względu na miejsce w karcie walk.

Cassidy'ego czy Allina face'a ze względu na status Stinga nie da się promować w inny sposób. Zresztą gdy już próbowali przy Rhodesie, Moxley'u lub nawet Punku, Darby nie potrafił wyjść na stałe z ich cienia. Może najwyższy czas pogodzić się z faktem, że DA jest przereklamowany, zaś jego poziom to właśnie walki z Brody Kingiem, story z Ethanem Pagem i inne upper midcardowe feudy?
Naprawdę nie każdy młody zawodnik wyrośnie na mega gwiazdę walczącą 100 razy w roku w main eventach gal. Świat wrestlingu potrzebuje także kolejnych Reyów Misterio, Christianów, RVD, Owenów Hartów, Steambotów itd. czyli zawodników, którzy dzięki swojemu etosowi pracy mogą wypracować legendarny/ikoniczny status bez względu na miejsce w karcie walk.

Kasia i Alanek to przecież dzieci w świecie wrestlingu zresztą tak wyglądają, świetni w ringu skilu za to publika ich kocha i wystarczy nie widzę dzieci z pasami AEW bo było by to śmieszne

Ja tam obu ich lubię, AJ Styles też nie wyglądał mocarnie, a zdobywał tytuły w czasach gdy Steiery i Nashe były jeszcze w modzie. Poza tym Bucksi to jeszcze większe dzieci.

Styles od 1 dnia TNA przerastał X-division. Zarówno na mikrofonie jak i ringowo. Zaś Allin i Casiddy wyglądali przy main eventerach z AEW niczym Kidman przeciwko Hoganowi czy Flairowi w WCW. Po prostu nie ten rozmiar kapelusza.

ja też ich obu lubię.
na pewno nie można im odmówić orginalnosci a szczegolnie Cassidiemu :P

Kasia i Alanek to przecież dzieci w świecie wrestlingu zresztą tak wyglądają, świetni w ringu skilu za to publika ich kocha i wystarczy nie widzę dzieci z pasami AEW bo było by to śmieszne